Rozwód z orzeczeniem o winie a wysokość alimentów.

W sprawie rozwodowej strony mogą wnosić o orzeczenie rozwodu bez orzekania o winie lub z orzeczeniem o winie małżonka. Różnicę pomiędzy tymi żądaniami można sprowadzić do jednej kwestii- alimenty na rzecz współmałżonka.

Rozwód bez orzekania o winie.

W przypadku orzeczenia rozwodu bez orzekania o winie, wzajemny obowiązek alimentacyjny małżonków istnieje jeszcze przez 5 lat i może być orzeczony tylko w przypadku stanu niedostatku, w jakim może znajdować się po rozwodzie małżonek domagający się alimentów. Stan niedostatku występuje wówczas, gdy dana osoba nie jest w stanie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb z własnych dochodów. Alimenty są nadto zależne również od możliwości zarobkowych drugiego z małżonków. Po upływie 5 lat od orzeczenia rozwodu,  obowiązek alimentacyjny wygasa, chyba że zostanie przedłużony na wniosek małżonka, na rzecz którego zostały zasądzone alimenty.

Rozwód z wyłącznej winy jednego z małżonków.

Inaczej sprawa wygląda w przypadku orzeczenia rozwodu z wyłącznej winy jednego z małżonków. Wówczas małżonek uznany za niewinnego rozkładu pożycia może domagać się alimentów już z tych względów, że na skutek rozwodu jego sytuacja majątkowa uległa pogorszeniu, nie musi tym samym wykazywać, że jest w niedostatku tj. w sytuacji, gdy nie jest w stanie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb z własnych dochodów. Do zasądzenia alimentów wystarczające jest pogorszenie sytuacji majątkowej na skutek rozwodu, co wynika z założenia, że na skutek nagannego zachowania małżonka winnego doszło do rozkładu pożycia, a małżonek niewinny nie może już korzystać z dochodów uzyskiwanych przez drugiego małżonka.

Alimenty od małżonka uznanego za winnego rozkładu pożycia.

Możliwość dochodzenia alimentów od małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia nie jest ograniczona żadnym terminem. Zdarza się, że małżonek niewinny domaga się alimentów od małżonka winnego rozkładu pożycia po wielu latach od orzeczenia rozwodu i takie alimenty są zasądzane. Niezbędną przesłanką dla powstania obowiązku alimentacyjnego z art. 60 § 2 k.r.o. jest istnienie bezpośredniego związku pomiędzy rozwodem a istotnym pogorszeniem sytuacji materialnej drugiego małżonka. Zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą „dla uwzględnienia na podstawie art. 60 § 2 kro powództwa niezbędnym jest, by to właśnie rozwód pociągał istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego. Ujawnienie się zatem wskazanych w tym przepisie skutków nawet po wielu latach od orzeczenia rozwodu może uzasadniać uwzględnienie powództwa na podstawie art. 60 § 2 kro, ale tylko wówczas, gdy zostanie ustalone, że wspomniane skutki są następstwem rozwodu, a nie zostały spowodowane innymi przyczynami” (tak wyrok SO w Nowym Sączu z dn. 23 października 2013 r., III Ca 627/13, LEX nr 1716469, wyrok SN z dn. 15 lipca 1999 r., I CKN 356/99, LEX nr 527172).

Wina za rozkład pożycia ma więc znaczenie fundamentalne, albowiem może w znaczący sposób wpłynąć na życie małżonków już po rozwodzie.

Decyzja co do sposobu prowadzenia sprawy (z orzeczeniem o winie, bez orzekania o winie) winna być dogłębnie przemyślana i przeanalizowana, albowiem żądanie orzeczenia o winie wpływa na sposób prowadzenia procesu oraz jego długość.